JackGraal.com header
nfs shift 2

Shift 2: Unleashed - wyścigowy 'złoty środek'

Jack Graal
11 kwietnia 2011
Skomentuj
Comments

Shift 2: Unleashed łączy emocje związane z brawurowymi wyścigami znanymi z serii Need For Speed z grą “prawie symulacyjną”, dzięki czemu sprawia frajdę wszystkim, chociaż trochę zainteresowanym tematem graczom.

Wszystko jest na swoim miejscu i przyczepić się można jedynie do aspektów estetycznych, ponieważ gra wygląda przeciętnie w porównaniu z innymi tego typu produkcjami (mowa o wersji konsolowej). Najbardziej rzucają się w oko kanciaste krawędzie, które - spoglądając na inne gry konsolowe - bez problemu można by wyeliminować. Natomiast wygląd tras i modele samochodów - palce lizać. Świetne są także dźwięki, szczególnie jeżeli chodzi o te wydawane przez silniki - są wiernie oddane i nie gryzą w ucho.

Natomiast jeździ się wspaniale, a tym co bije inne symulacyjne gry wyścigowe jest zachowanie samochodu w razie kolizji z przeciwnikiem. Nie ma sytuacji, gdy po zderzeniu wóz nienaturalnie odbija się i jedzie dalej. Dodatkowo można włączyć tryb pełnych uszkodzeń, co nierzadko może być przyczyną nieukończenia wyścigu. Wrażenia potęguje kamera umiejscowiona na kasku kierowcy. Dzięki temu jadąc, na przykład po nierównym terenie, obraz szaleje w bardzo wiarygodny sposób utrudniający prowadzenie.

Shift2 (2)

Przeciwnicy niezależnie od wybranego poziomu trudności i zaawansowania stanowią wyzwanie i osobiście nie spotkałem się z sytuacją, by wyścig wygrać od tak, bez wysiłku. Autorzy przyłożyli się do sztucznej inteligencji, tworząc realistycznie zachowujących się przeciwników. Gdybym usiadł do gry nie wiedząc czy to gra sieciowa czy wyścig z komputerowymi rywalami, nie potrafiłbym jednoznacznie stwierdzić co jest co. Tutaj także należą się brawa.

Tryb dla pojedynczego gracza składa się z serii wyścigów i mistrzostw, których ilość zwiększa się wraz ze wzrostem poziomu doświadczenia. Za wygrane i osiągnięcia na konto gracza wpływają pieniądze, za które można kupić nową brykę lub stuningować posiadany wóz. Opcje ulepszania pojazdów można porównać z tymi dostępnymi w Gran Turismo 5, to znaczy można majstrować przy silniku, karoserii, oponach, hamulcach i tym podobnych elementach znacznie poprawiając osiągi.

Jedną z najciekawszych i najlepszych możliwości gry są wyścigi nocne. Byle stłuczka z udziałem reflektora i jedzie się na ślepo w nadziei , że tylne światła przeciwników doprowadzą gracza do mety. Tryb ten jest na tyle interesujący i przyjemny, że wprowadza dozę świeżości, jeżeli chodzi o prawie symulacyjne gry.

Multiplayer w Shift 2: Unleashed to wisienka na samochodowym torcie - ale taka smaczna wisienka. W celu znalezienia graczy do wspólnej zabawy czeka się niezwykle krótko i po drodze żadnych problemów z połączeniem nie uświadczyłem. Wyścigi odbywają się w różnych, raczej standardowych trybach. Niestandardowy jest za to Autolog pełniący rolę platformy społecznościowej, dzięki której gracze mogą dzielić się informacjami o osiągnięciach, chwalić się czasami przejazdu danego toru, czy po prostu wyzwać kogoś na pojedynek. Element ten jest mocno zintegrowany z grą, co w gruncie rzeczy wychodzi jej na zdrowie.

Shift2 (1)

Shift 2: Unleashed to godna kontynuacja. Twórcy postarali się dopracować dosłownie wszystko, no może oprócz niektórych elementów graficznych. Jest świetna inteligencja przeciwników, dopracowany model jazdy, system kolizji bijący na głowę wydane do tej pory gry z tego gatunku i narzędzie społecznościowe w postaci Autologu, który spełnia swoje zadanie tak jak trzeba. Zmiany wyszły na dobre i tylko do strony graficznej (w wersji na konsole) można mieć jakiekolwiek zarzuty. Polecam tę grę wszystkim pasjonatom szybkości jak i “zwykłym śmiertelnikom”, którzy chcą się po prostu pościgać w wyjątkowo udanej i realistycznej produkcji, która nie straciła jednak uroku towarzyszącemu serii Need for Speed od początku.

*Grę w wersji na konsolę PlayStation 3 dostarczył wydawca

Shift 2: Unleashed

Shift 2: Unleashed

2011
ps3
driving

Jedna z tych gier wyścigowych, którą nie pogardzą ani wielbiciele gatunku, ani gracze niedzielni.

KOMENTARZE
NAJNOWSZE WPISY
Czy warto kupić PlayStation VR 1 w 2023 roku?

W związku z tym, że za 3 tygodnie premierę ma PlayStation VR 2….kupiłem sobie w końcu PS VR 1. I myślę, że dla wszystkich, którzy zwlekali z tym zakupem jest to świetna okazja, by nadrobić wiele zaległych gier. PS VR 2 niestety nie będzie wstecznie kompatybilne z grami PS VR 1 (trochę tytułów zostanie zaktualizowanych, […]

Xbox Cloud Gaming - granie w chmurze zamiast na konsoli? Czy to działa?

Po tygodniu hardcorowego testowania xCloud (granie w chmurze w ramach Xbox Game Pass Ultimate) muszę przyznać, że stabilność tego rozwiązania przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Mogę stwierdzić, że granie w chmurze jest pełnoprawną alternatywą dla grania na konsoli. I mówię to ja, zagorzały konsolowiec zadomowiony na dobre na PlayStation 😀 Jakiś czas temu nie byłem skłonny […]

Cry Macho – Clint, co poszło nie tak?

Do seansu najnowszego filmu Clinta Eastwooda usiadłem z pełnym przekonaniem, że czeka mnie co najmniej dobra opowieść w typowym dla tego reżysera wydaniu. Niestety srogo się przeliczyłem. Bardzo srogo. Niby mamy tutaj opowieść o honorze. O poczuciu powinności. O odnajdywaniu swojego miejsca na świecie. Ale to jest po prostu zły film. Gra aktorska to jakiś […]

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain – brakujące ogniwo legendy

Jeżeli to twoja pierwsza przygoda z serią Metal Gear Solid - go for it! Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to niezwykle satysfakcjonująca historia, będąca brakującym ogniwem całej serii. Nawet jeżeli momentami wydaje się, że czegoś brakuje.  Fabuła opowiadana jest trochę “łatwiej” w porównaniu z poprzednimi odsłonami serii. Mam tu na myśli brak prawie […]

Najlepsze ustawienia obrazu TV dla PS5 i innych konsol do gier

Masz nowy telewizor? A może konsolę? Albo po prostu chcesz sprawdzić jak uzyskać najlepsze ustawienia obrazu TV i czy na pewno wyciskasz ze swojego audiowizualnego sprzętu tyle, ile się da? Postaram się przedstawić kilka prostych zmian ustawień (dostępnych w prawie każdym telewizorze), a mających naprawdę duży wpływ na doznania i jakość obrazu. OSTROŚĆ Jeżeli w […]

Watch Dogs Legion – “Na śliskim bruku w Londynie“

Wyobraźcie sobie grę, w której głównym bohaterem sterowanym przez gracza może być praktycznie dowolna osoba spotkana w ogromnym, otwartym świecie. To właśnie gwóźdź programu, jeśli chodzi o Watch Dogs Legion. I trzeba przyznać, że akurat ten element został stworzony dokładnie tak, jak można było sobie to wyobrazić.  Nawet motywacja osób, które dołączają do naszego ruchu […]

We Happy Few – czy emocje są potrzebne do szczęścia?

Jestem z tych graczy, którzy gry survivalowe omijają zwykle szerokim łukiem i być może dlatego tak długo zwlekałem z zapoznaniem się z We Happy Few. Ostatecznie mój instynkt gracza szepnąl mi do uszka: "Musisz w końcu w to zagrać! Podobno wieje tam Bioshockiem – nie tylko w kwestii stylu graficznego…". Więc chociaż obecne w tej […]

Sukcesja – rodzinny makiawelizm

Walka o władzę, podchody i srogi kapitalizm to tylko niektóre z elementów, które w ponury, ale zarazem wybitnie zabawny sposób pokazują absurdalne perypetie rodziny Royów. Do tego obsada została dobrana tak dobrze, że niektórych bohaterów mam ochotę udusić gołymi rękami, ale tak nie do końca, bo jednak chcę zobaczyć co się będzie działo dalej. Serial […]

Zanim zaplanujesz realizację projektu

Najważniejszą zasadą jest, by zawsze zaczynać od procesu planowania projektów. Musisz wiedzieć, co konkretnie chcesz osiągnąć.  Wiadomo, zapisywanie codziennych, powtarzalnych zadań takich jak “odebrać paczkę z paczkomatu” lub “zapłacić składkę ZUS” są potrzebne. Ba, pomimo ich banalności, pozwalają Twojemu mózgowi odpocząć, a nie pracować jako archiwum wszystkich dostępnych informacji – co jest podstawą systemu GTD. […]

Malcolm & Marie – miłosna wojna z Hollywood w tle

Niewinny film o tym jak pewien pan (John David Washington) chce uczcić sukces ze swoją panią (Zendaya). To, co widzimy, chwilami kręci się w sąsiedztwie pretensjonalności, ale obiera kompletnie inny kurs w najmniej spodziewanych momentach. Trzyma w niepowtarzalnym napięciu i co rusz zaskakuje. Tylko dwoje aktorów, a wydaje się tłoczno. Akcja gęstsza niż w Johnie […]