W związku z tym, że za 3 tygodnie premierę ma PlayStation VR 2….kupiłem sobie w końcu PS VR 1. I myślę, że dla wszystkich, którzy zwlekali z tym zakupem jest to świetna okazja, by nadrobić wiele zaległych gier. PS VR 2 niestety nie będzie wstecznie kompatybilne z grami PS VR 1 (trochę tytułów zostanie zaktualizowanych, […]
Shift 2: Unleashed łączy emocje związane z brawurowymi wyścigami znanymi z serii Need For Speed z grą “prawie symulacyjną”, dzięki czemu sprawia frajdę wszystkim, chociaż trochę zainteresowanym tematem graczom.
Wszystko jest na swoim miejscu i przyczepić się można jedynie do aspektów estetycznych, ponieważ gra wygląda przeciętnie w porównaniu z innymi tego typu produkcjami (mowa o wersji konsolowej). Najbardziej rzucają się w oko kanciaste krawędzie, które - spoglądając na inne gry konsolowe - bez problemu można by wyeliminować. Natomiast wygląd tras i modele samochodów - palce lizać. Świetne są także dźwięki, szczególnie jeżeli chodzi o te wydawane przez silniki - są wiernie oddane i nie gryzą w ucho.
Natomiast jeździ się wspaniale, a tym co bije inne symulacyjne gry wyścigowe jest zachowanie samochodu w razie kolizji z przeciwnikiem. Nie ma sytuacji, gdy po zderzeniu wóz nienaturalnie odbija się i jedzie dalej. Dodatkowo można włączyć tryb pełnych uszkodzeń, co nierzadko może być przyczyną nieukończenia wyścigu. Wrażenia potęguje kamera umiejscowiona na kasku kierowcy. Dzięki temu jadąc, na przykład po nierównym terenie, obraz szaleje w bardzo wiarygodny sposób utrudniający prowadzenie.
Przeciwnicy niezależnie od wybranego poziomu trudności i zaawansowania stanowią wyzwanie i osobiście nie spotkałem się z sytuacją, by wyścig wygrać od tak, bez wysiłku. Autorzy przyłożyli się do sztucznej inteligencji, tworząc realistycznie zachowujących się przeciwników. Gdybym usiadł do gry nie wiedząc czy to gra sieciowa czy wyścig z komputerowymi rywalami, nie potrafiłbym jednoznacznie stwierdzić co jest co. Tutaj także należą się brawa.
Tryb dla pojedynczego gracza składa się z serii wyścigów i mistrzostw, których ilość zwiększa się wraz ze wzrostem poziomu doświadczenia. Za wygrane i osiągnięcia na konto gracza wpływają pieniądze, za które można kupić nową brykę lub stuningować posiadany wóz. Opcje ulepszania pojazdów można porównać z tymi dostępnymi w Gran Turismo 5, to znaczy można majstrować przy silniku, karoserii, oponach, hamulcach i tym podobnych elementach znacznie poprawiając osiągi.
Jedną z najciekawszych i najlepszych możliwości gry są wyścigi nocne. Byle stłuczka z udziałem reflektora i jedzie się na ślepo w nadziei , że tylne światła przeciwników doprowadzą gracza do mety. Tryb ten jest na tyle interesujący i przyjemny, że wprowadza dozę świeżości, jeżeli chodzi o prawie symulacyjne gry.
Multiplayer w Shift 2: Unleashed to wisienka na samochodowym torcie - ale taka smaczna wisienka. W celu znalezienia graczy do wspólnej zabawy czeka się niezwykle krótko i po drodze żadnych problemów z połączeniem nie uświadczyłem. Wyścigi odbywają się w różnych, raczej standardowych trybach. Niestandardowy jest za to Autolog pełniący rolę platformy społecznościowej, dzięki której gracze mogą dzielić się informacjami o osiągnięciach, chwalić się czasami przejazdu danego toru, czy po prostu wyzwać kogoś na pojedynek. Element ten jest mocno zintegrowany z grą, co w gruncie rzeczy wychodzi jej na zdrowie.
Shift 2: Unleashed to godna kontynuacja. Twórcy postarali się dopracować dosłownie wszystko, no może oprócz niektórych elementów graficznych. Jest świetna inteligencja przeciwników, dopracowany model jazdy, system kolizji bijący na głowę wydane do tej pory gry z tego gatunku i narzędzie społecznościowe w postaci Autologu, który spełnia swoje zadanie tak jak trzeba. Zmiany wyszły na dobre i tylko do strony graficznej (w wersji na konsole) można mieć jakiekolwiek zarzuty. Polecam tę grę wszystkim pasjonatom szybkości jak i “zwykłym śmiertelnikom”, którzy chcą się po prostu pościgać w wyjątkowo udanej i realistycznej produkcji, która nie straciła jednak uroku towarzyszącemu serii Need for Speed od początku.
*Grę w wersji na konsolę PlayStation 3 dostarczył wydawca
