JackGraal.com header

Killzone: Mercenary - beta test

Jack Graal
22 sierpnia 2013
Skomentuj
Comments

PS Vita zaczyna rozwijać skrzydła, ale tylko za sprawą właściwego podejścia twórców gier. Sony stworzyło kieszonkowego potwora, który potrafi sobie poradzić z prawdziwymi wodotryskami, ale trzeba jej dać po prostu szansę. Killzone: Mercenary jest pokazem możliwości tej konsoli, ale nie tylko.

Otwarta beta pozwala na rozgrywkę na niezbyt dużej, ale mocno urozmaiconej mapie dla ośmiu graczy podzielonych na dwie drużyny. Dostępny jest tylko jeden tryb - Strefa Wojny - znany również z poprzednich części. Mecz składa się z kilku pięciominutowych misji, takich jak zbieranie kart po zabitych wrogach w celu potwierdzenia zabójstwa, zabijanie tylko “po cichu” lub hakowanie urządzeń porozrzucanych na mapie za pomocą krótkiej mini gry przypominającej puzzle. Nie zabrakło też przeróżnych killstreaków i innych bonusów za wyzwania.

Killzone Mercenary (9)

U handlarza bronią za zdobytą walutę można wyposażyć się we wszelkiego rodzaju pancerze, pukawki i inne dodatki. Nie ma podziału na klasy, więc można eksperymentować z różnymi zestawami. Każdy element wyposażenia różni się od innych wytrzymałością, mobilnością, czy szybkostrzelnością. Ważne jest, by nie ograniczać się tylko do jednego typu uzbrojenia, ponieważ po każdej śmierci możemy wybrać jeden ze stworzonych wcześniej zestawów i błyskawicznie zmienić taktykę. Jest jeszcze sekcja Van-Guard pozwalająca na zakup specjalnych gadżetów, które po naładowaniu mogą zostać użyte w trakcie rozgrywki - od latających dronów, przez urządzenie maskujące, aż po ataki jonowe z orbity.

Killzone Mercenary (28)

Do gry można dołączyć poprzez standardowy losowy matchmaking, znajdując znajomych lub poprzez funkcję imprezy dostępnej standardowo w głównym menu konsoli. Ogólnie z technicznego punktu widzenia ze znalezieniem meczu nie ma problemu, chociaż niewielka liczba posiadaczy PS Vita oraz to, że na razie grać mogą tylko posiadacze Playstation Plus odbija się na godzinach, w jakich można znaleźć kogoś online. Lagów nie uświadczyłem.

Killzone Mercenary (54)

Rozgrywka nie jest zbyt szybka, na pewno wolniejsza niż w Killzone 3 - i dobrze, bo znowu (od czasów Killzone 2) czuć ciężar naszej postaci. Sterowanie na PS Vita to wyzwanie, zwłaszcza dla kogoś, kto nie grał na handheldach w żadne strzelanki. Na szczęście opcje sterowania pozwalają na dostosowanie większości funkcji do swoich przyzwyczajeń. Do prawie wszystkich czynności można wykorzystywać tylko fizyczne przyciski, co mnie bardzo cieszy, bo w toku rozgrywki trudno się zastanawiać, w które miejsce na ekranie powinienem stuknąć i czy warto w ogóle odrywać palce od guzików. Tym, co może przekonać wielu graczy do kupna tego typu gry są dwa analogi wystające z konsoli - działają bardzo dobrze i przy odrobinie wprawy dostarczają podobnych wrażeń co DualShock.

Killzone Mercenary (22)

Jeżel chodzi o jakość graficzną, Killzone to marka sama w sobie. Rozgrywka jest płynna, elementy otoczenia bardzo szczegółowe - podobnie jak większość tekstur (może poza podłożem, które odsłania swoje brzydsze oblicze, gdy leżymy umoczeni we własnej krwi po śmierci). Guerrilla Games wie jak pogodzić optymalizację z piękną grafiką.

Chociaż rozgrywka sieciowa jest naprawdę zacna, to jednak najbardziej czekam na kampanię singleplayer, w której po raz pierwszy będziemy strzelać również w szeregach Helghastów.

KOMENTARZE
NAJNOWSZE WPISY
Czy warto kupić PlayStation VR 1 w 2023 roku?

W związku z tym, że za 3 tygodnie premierę ma PlayStation VR 2….kupiłem sobie w końcu PS VR 1. I myślę, że dla wszystkich, którzy zwlekali z tym zakupem jest to świetna okazja, by nadrobić wiele zaległych gier. PS VR 2 niestety nie będzie wstecznie kompatybilne z grami PS VR 1 (trochę tytułów zostanie zaktualizowanych, […]

Xbox Cloud Gaming - granie w chmurze zamiast na konsoli? Czy to działa?

Po tygodniu hardcorowego testowania xCloud (granie w chmurze w ramach Xbox Game Pass Ultimate) muszę przyznać, że stabilność tego rozwiązania przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Mogę stwierdzić, że granie w chmurze jest pełnoprawną alternatywą dla grania na konsoli. I mówię to ja, zagorzały konsolowiec zadomowiony na dobre na PlayStation 😀 Jakiś czas temu nie byłem skłonny […]

Cry Macho – Clint, co poszło nie tak?

Do seansu najnowszego filmu Clinta Eastwooda usiadłem z pełnym przekonaniem, że czeka mnie co najmniej dobra opowieść w typowym dla tego reżysera wydaniu. Niestety srogo się przeliczyłem. Bardzo srogo. Niby mamy tutaj opowieść o honorze. O poczuciu powinności. O odnajdywaniu swojego miejsca na świecie. Ale to jest po prostu zły film. Gra aktorska to jakiś […]

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain – brakujące ogniwo legendy

Jeżeli to twoja pierwsza przygoda z serią Metal Gear Solid - go for it! Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to niezwykle satysfakcjonująca historia, będąca brakującym ogniwem całej serii. Nawet jeżeli momentami wydaje się, że czegoś brakuje.  Fabuła opowiadana jest trochę “łatwiej” w porównaniu z poprzednimi odsłonami serii. Mam tu na myśli brak prawie […]

Najlepsze ustawienia obrazu TV dla PS5 i innych konsol do gier

Masz nowy telewizor? A może konsolę? Albo po prostu chcesz sprawdzić jak uzyskać najlepsze ustawienia obrazu TV i czy na pewno wyciskasz ze swojego audiowizualnego sprzętu tyle, ile się da? Postaram się przedstawić kilka prostych zmian ustawień (dostępnych w prawie każdym telewizorze), a mających naprawdę duży wpływ na doznania i jakość obrazu. OSTROŚĆ Jeżeli w […]

Watch Dogs Legion – “Na śliskim bruku w Londynie“

Wyobraźcie sobie grę, w której głównym bohaterem sterowanym przez gracza może być praktycznie dowolna osoba spotkana w ogromnym, otwartym świecie. To właśnie gwóźdź programu, jeśli chodzi o Watch Dogs Legion. I trzeba przyznać, że akurat ten element został stworzony dokładnie tak, jak można było sobie to wyobrazić.  Nawet motywacja osób, które dołączają do naszego ruchu […]

We Happy Few – czy emocje są potrzebne do szczęścia?

Jestem z tych graczy, którzy gry survivalowe omijają zwykle szerokim łukiem i być może dlatego tak długo zwlekałem z zapoznaniem się z We Happy Few. Ostatecznie mój instynkt gracza szepnąl mi do uszka: "Musisz w końcu w to zagrać! Podobno wieje tam Bioshockiem – nie tylko w kwestii stylu graficznego…". Więc chociaż obecne w tej […]

Sukcesja – rodzinny makiawelizm

Walka o władzę, podchody i srogi kapitalizm to tylko niektóre z elementów, które w ponury, ale zarazem wybitnie zabawny sposób pokazują absurdalne perypetie rodziny Royów. Do tego obsada została dobrana tak dobrze, że niektórych bohaterów mam ochotę udusić gołymi rękami, ale tak nie do końca, bo jednak chcę zobaczyć co się będzie działo dalej. Serial […]

Zanim zaplanujesz realizację projektu

Najważniejszą zasadą jest, by zawsze zaczynać od procesu planowania projektów. Musisz wiedzieć, co konkretnie chcesz osiągnąć.  Wiadomo, zapisywanie codziennych, powtarzalnych zadań takich jak “odebrać paczkę z paczkomatu” lub “zapłacić składkę ZUS” są potrzebne. Ba, pomimo ich banalności, pozwalają Twojemu mózgowi odpocząć, a nie pracować jako archiwum wszystkich dostępnych informacji – co jest podstawą systemu GTD. […]

Malcolm & Marie – miłosna wojna z Hollywood w tle

Niewinny film o tym jak pewien pan (John David Washington) chce uczcić sukces ze swoją panią (Zendaya). To, co widzimy, chwilami kręci się w sąsiedztwie pretensjonalności, ale obiera kompletnie inny kurs w najmniej spodziewanych momentach. Trzyma w niepowtarzalnym napięciu i co rusz zaskakuje. Tylko dwoje aktorów, a wydaje się tłoczno. Akcja gęstsza niż w Johnie […]