JackGraal.com header
CoD Advanced Warfare screenshot

Call of Duty: Advanced Warfare - mała ewolucja, a cieszy

Jack Graal
13 listopada 2014
Skomentuj
Comments

Nieprzerwanie od 10 lat w okresie przedświątecznym pojawia się nowe Call of Duty. Nie wszystkie odsłony były szczególnie wybitne, ale na pewno jest to jedna z tych nielicznych serii, które tak długo utrzymują się na topie. Po premierze Advanced Warfare nie wróżę w tej kwestii żadnych zmian, ponieważ w końcu otrzymaliśmy całkiem odświeżające zmiany w rozgrywce.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109122707
Niefajnym zagraniem jest brak możliwości wybrania wersji z angielskimi napisami. Po zmianie języka w ustawieniach konsoli gra przywitała mnie w języku rosyjskim.

Akcja gry dzieje się w latach 50. XXI wieku. Po raz pierwszy w historii seriigracze mają do dyspozycji tylko jedną grywalną postać. Fabuła traktuje o wizji przyszłości świata, w którym prywatne korporacje militarne do wynajęcia zaczęły zastępować standardowe armie narodowe. Największą z nich jest Atlas Corporation, której szefem jest Jonathan Irons - wcielił się w niego Kevin Spacey. Z pewnością nie było to zbyt trudne zadanie, ponieważ gra tę postać prawie identycznie jak głównego bohatera serialu House of Cards. Kevin ma do tego dość ułatwione zadanie, ponieważ protagonista oraz postacie drugoplanowe nie wyróżniają się niczym szczególnym.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109151009

Kampania dla pojedynczego gracza nie dostarcza co prawda niezapomnianych przeżyć, ale dzięki różnorodności tego, co dzieje się na ekranie, trudno jest poczuć znużenie.Nie zmienia to faktu, że fabuła jest do bólu liniowa i niestety nowe możliwości ekploracji mapy z pomocą exoszkieletu mocno to uwydatniają. Użyteczność danego gadżetu zależy tylko i wyłącznie od scenariusza przewidzianego przez twórców, więc gdy w jednej chwili możemy bez problemu przeskoczyć dwa piętra na raz, to nigdy nie wiadomo, czy metrowy murek w parku nie okaże się zbyt trudnym wyzwaniem.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109142211
Rozgrywka miejscami przypomina to, co oferuje Destiny (wydane przez tego samego wydawcę). Advanced Warfare jest jednak znacznie bardziej dynamiczne, a do zabicia przeciwnika wystarczy często tylko jeden celny strzał.

Rozgrywkę urozmaica całkiem spory arsenał bardziej lub mniej futurystycznych pukawek i gadżetów. Nie ma jednak nic, czego byśmy już nie widzieli w innych grach lub filmach sci-fi. W kampanii jesteśmy skazani na predefiniowane zestawy z możliwością wykupienia jednego lub dwóch stałych ulepszeń pomiędzy rozdziałami. No i zawsze można posłużyć się sprzętem zebranym po wyeliminowanych przeciwnikach. Natomiast w trybie sieciowym mamy wielkie pole do popisu - od wyboru płci, przez modyfikowalne nagrody za serie punktów, aż po emblematy i wygląd opancerzenia. Jak zwykle jest mnóstwo przedmiotów do odblokowania. Pasek postępu przesuwa się w prawo dość szybko, ale z drugiej strony zdobycie wszystkich poziomów prestiżu to mozolna zabawa.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109144215

Na PlayStation 4 gra wygląda naprawdę ładnie. W ciągu ostatniego roku widziałem kilka nieco bardziej dopracowanych pod tym względem gier, ale Advanced Warfare aż tak bardzo nie odstaje i generalnie daje radę. Wrażenie robią fotorealistyczne przerywniki filmowe, które momentami wyglądają jakby prawdziwa kamera nagrywała prawdziwych aktorów. Do tego gra jest całkiem dobrze zoptymalizowana, chociaż nie zawsze udaje się utrzymać stałe 60 klatek na sekundę. Podoba mi się też dbałość o szczegóły takie, jak tabliczki z napisami, szyldy i inne duperele, które mają wysokiej jakości tekstury. Dodaje to uroku, którego tak często brakuje tytułom AAA. Trochę szkoda, że destrukcja otoczenia ogranicza się do minimum, ale skoro miejscami nie można przeskoczyć małego murku za pomocą jetpacka, to co dopiero go zniszczyć.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141104203642
Po zakupie wersji cyfrowej na PlayStation 3 lub Xbox 360, otrzymujemy grę również na PS4 lub Xbox One. W przypadku PlayStation działa to w obie strony.

Tradycyjnie największy nacisk położono na tryb multiplayer. Oczywiście najważniejszą zmianą jest wprowadzenie exoszkieletu jako podstawowego wspomagacza każdego żołnierza. Zmienia to całkowicie sposób poruszania się w grze, a co za tym idzie - mapy są znacznie bardziej rozbudowane i wielopoziomowe. I krótko mówiąc - to działa. Multiplayer wciąga jak diabli, a dzięki odświeżonemu podejściu do rozgrywki być może zachęci do zabawy graczy, którzy zrazili się do tej serii w przeszłości. Natomiast gracze,którzy wolą klasyczne podejście do zabawy w sieci mogą bez problemu grać w najpopulaniejsze tryby bez futurystycznego wspomagania.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109143331

Nic nie zmieniło się też w kwestii systemu wyszukiwanie meczów - działa błyskawiczne i po wybraniu trybu czekam maksymalnie kilka sekund na dołączenie do rozgrywki. To mi się podoba! Wypadałoby też wspomnieć o trybie kooperacyjnym, który jednak jest niemiłosiernie nudny i wydaje się doczepiony na siłę, a tryby zombie będą dostępne tylko w formie płatnego DLC.

Call of Duty®: Advanced Warfare_20141109144740

Pomimo przewidywalnej i liniowej fabuły Call of Duty: Advanced Warfare dostarcza siedem całkiem zróżnicowanych godzin rozgrywki z wisienką na torcie w postaci Kevina Spaceya. Exoszkielety to bardzo udany krok na przód, który znacząco namieszał w rozgrywce, ale tym samym odświeżył skostniały od kilku lat szablon serii. Do tego tryb sieciowy jest na tyle dobrze zorganizowany, że dobrze będa się bawić nie tylko starzy wyjadacze serii, ale także nowi gracze, którzy nie lubią grać co roku w to samo.

Call of Duty: Advanced Warfare

Call of Duty: Advanced Warfare

2014
pc / ps4 / xb1
shooter

Świeże pomysły, które sprawnie ulepszają dotychczasowy schemat rozgrywki. Do tego Kevin Spacey jak zawsze niezawodny.

KOMENTARZE
NAJNOWSZE WPISY
Do niektórych rzeczy trzeba dojrzeć — moja przygoda z gatunkiem Soulslike

Gdy w okolicach 2010 roku spróbowałem po raz pierwszy Demon's Souls na PS3, pokochałem wyjątkowy klimat tej gry — i jednocześnie znienawidziłem formułę Soulslike, która przerażała mnie tak samo, jak niektóre survival-horrory. Bardzo chciałem grać, ale ten tytuł był po prostu nie na moje nerwy i odpadłem po pokonaniu pierwszego bossa. W 2012 roku odpaliłem […]

The Last of Us Part II Remastered — pierwszorzędna nienawiść

Co jakiś czas można trafić na grę, która poruszy Cię gdzieś tam w środku. Zwykle jest to uczucie wzruszenia, smutku lub radości. Jednak po raz pierwszy jakaś opowieść zdołała wyciągnąć ze mnie prawdziwe pokłady nienawiści i chęci zemsty. I nie tylko! The Last of Us: Part II poruszyło mnie dogłębnie, bo nie sądziłem, że mogę […]

PS5 głośno chodzi? Instrukcja, jak naprawić głośny napęd w PlayStation 5

Przez dłuższy czas nie zwróciłem uwagi, że dźwiękowi gier towarzyszy buczenie konsoli. Zorientowałem się, że moje PS5 głośno chodzi dopiero wtedy, gdy żona z gniewnymi oczami zapytała: "CO TAK NON STOP BUCZY?" Popatrzyłem dookoła – pies leży spokojnie, córka wyjątkowo też. To musi być głośny napęd w PS5! Żeby z powrotem wprowadzić spokój w ognisku […]

Starfield — kosmiczny ocean możliwości

Starfielda dorwałem w Game Passie — jak zapewne wiele innych osób. Z początku nie oczekiwałem na tę grę jakoś ochoczo, ale gdy w dniu premiery wpłynąłem na gwiezdnego przestwór oceanu — całkiem mocno się wciągnąłem. Nie jest to może poziom wciągania Skyrima, przy którym 12 lat temu nastukałem 40 godzin w 3 dni, ale i […]

Czy warto kupić PlayStation VR 1 w 2023 roku?

W związku z tym, że za 3 tygodnie premierę ma PlayStation VR 2….kupiłem sobie w końcu PS VR 1. I myślę, że dla wszystkich, którzy zwlekali z tym zakupem jest to świetna okazja, by nadrobić wiele zaległych gier. PS VR 2 niestety nie będzie wstecznie kompatybilne z grami PS VR 1 (trochę tytułów zostanie zaktualizowanych, […]

Xbox Cloud Gaming - granie w chmurze zamiast na konsoli? Czy to działa?

Po tygodniu hardcorowego testowania xCloud (granie w chmurze w ramach Xbox Game Pass Ultimate) muszę przyznać, że stabilność tego rozwiązania przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Mogę stwierdzić, że granie w chmurze jest pełnoprawną alternatywą dla grania na konsoli. I mówię to ja, zagorzały konsolowiec zadomowiony na dobre na PlayStation 😀 Jakiś czas temu nie byłem skłonny […]

Cry Macho – Clint, co poszło nie tak?

Do seansu najnowszego filmu Clinta Eastwooda usiadłem z pełnym przekonaniem, że czeka mnie co najmniej dobra opowieść w typowym dla tego reżysera wydaniu. Niestety srogo się przeliczyłem. Bardzo srogo. Niby mamy tutaj opowieść o honorze. O poczuciu powinności. O odnajdywaniu swojego miejsca na świecie. Ale to jest po prostu zły film. Gra aktorska to jakiś […]

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain – brakujące ogniwo legendy

Jeżeli to twoja pierwsza przygoda z serią Metal Gear Solid - go for it! Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to niezwykle satysfakcjonująca historia, będąca brakującym ogniwem całej serii. Nawet jeżeli momentami wydaje się, że czegoś brakuje.  Fabuła opowiadana jest trochę “łatwiej” w porównaniu z poprzednimi odsłonami serii. Mam tu na myśli brak prawie […]

Najlepsze ustawienia obrazu TV dla PS5 i innych konsol do gier

Masz nowy telewizor? A może konsolę? Albo po prostu chcesz sprawdzić jak uzyskać najlepsze ustawienia obrazu TV i czy na pewno wyciskasz ze swojego audiowizualnego sprzętu tyle, ile się da? Postaram się przedstawić kilka prostych zmian ustawień (dostępnych w prawie każdym telewizorze), a mających naprawdę duży wpływ na doznania i jakość obrazu. OSTROŚĆ Jeżeli w […]

Watch Dogs Legion – “Na śliskim bruku w Londynie“

Wyobraźcie sobie grę, w której głównym bohaterem sterowanym przez gracza może być praktycznie dowolna osoba spotkana w ogromnym, otwartym świecie. To właśnie gwóźdź programu, jeśli chodzi o Watch Dogs Legion. I trzeba przyznać, że akurat ten element został stworzony dokładnie tak, jak można było sobie to wyobrazić.  Nawet motywacja osób, które dołączają do naszego ruchu […]